poniedziałek, 26 września 2016

Przepis na opis. (*Post dla cierpliwych.:))

No to napisaliśmy nasze pierwsze wypracowanie! Każdy polonista, który nie boi się ubrudzić rąk pracą nad językiem uczniowskich dzieł, wie, że łatwo nie było :). Ale nie po to piszę te słowa, aby mi ktoś współczuł, bo w końcu widziały gały,co brały... Jednym słowem trzeba było wziąć byka za rogi i... wzięłam, zresztą nie tylko ja, ale i moje Ananasy (Byłyście dzielne! :)). Świeże efekty leżą jeszcze w teczce, ale z nadzieją patrzę w przyszłość.
Na pierwszy ogień poszedł opis przedmiotu, a dokładniej pamiątki z wakacji. Temat być może stary, ale jary. Rozpoczęliśmy od analizy wzoru - tutaj z pomocą przyszła Nowa Era i jej "Szkoła pisania", jednakże nieco zmodyfikowana przeze mnie. Tekst został naklejony na środku kartki i powielony w formacie A3, żeby zmieściły się notatki.

Może nieco podniosłam poprzeczkę, ale dzięki temu moi uczniowie sami odkryli, jakie elementy powinien zawierać opis przedmiotu. Dorysowaliśmy nawet kilka strzałek, bo uwag było więcej. Później zapowiedziałam dzieciom, że opisy zredagujemy podczas lekcji i rozdałam karty pracy (stworzone na podstawie wniosków z lekcji), które miały pomóc w przygotowaniu się do napisania wypracowania.
Dzisiaj przyniosłam uczniom sprawdzone, ale nieocenione prace. Pierwszą z dwóch lekcji poświęciłam na omówienie opisów. Okazało się, że nie było ucznia, który nie uwzględniłby w swojej pracy wszystkich elementów z karty pracy. Pozostała kwestia języka, chyba najtrudniejsza. Na szczęście ortografia nie wywołała mojej paniki (tutaj po raz kolejny ukłon w stronę Pani Grażyny:)). Przygotowałam kolejną kartę, na której wynotowałam z prac uczniów zdania wymagające korekty. Wspólnie poprawialiśmy je podczas lekcji - uczniowie na papierze, a ja na komputerze (z włączonym rzutnikiem). Taki sposób poprawy wypracowań gorąco polecam także Rodzicom moich Ananasów! Razem szukajcie nowych, ciekawszych rozwiązań językowych. Rzutnik można sobie podarować :).
To fragment jeszcze niewypełnionej karty pracy:
A to już uzupełniona przez nas:
Na tym etapie, sprawdzając prace, wskazałam jeszcze uczniom propozycje poprawy zdań, jednakże będzie się to zdarzało coraz rzadziej.
Wiara w możliwości moich Ananasów popchnęła mnie także do nieśmiałego nazywania rodzajów błędów i tak dzieci świetnie "złapały", że, gdy znajdą na przykład w swojej pracy skrót powt., będzie to oznaczało powtórzenie wyrazów, a szyk - niepoprawne ułożenie ich w zdaniu.
Drugą lekcję w dzisiejszym planie przeznaczyłam na poprawę prac.
No cóż, do odważnych świat należy, jednak mój belferski nos mówi mi, że będzie dobrze... Jak zwykle :).

poniedziałek, 19 września 2016

Nowa klasa, nowe lekcje :). Inauguracja z lekturą w tle.

Karolino, obiecałam, więc piszę :).

Nowy rok szkolny oznacza dla mnie objęcie klasy z nowymi Ananasami :). Te starsze szczęśliwie napisały egzamin gimnazjalny (z polskiego najlepiej w historii szkoły!:) i rozpoczęły naukę w liceach oraz technikach.

Jednakże ten post dedykuję moim Czwartoklasistom, którzy obecnie mierzą się z nowymi wyzwaniami, na przykład lekturowymi. Ogromną radość sprawia mi wielki zapał czytelniczy klasy zaszczepiony przez poprzednią wychowawczynię - Panią Grażynę, za co serdecznie dziękuję :).

Moje Drogie Ananasy, zaczynajmy zatem wspólną podróż. Mam nadzieję, że będzie ona pełna wspaniałych przygód, a pierwsza z nich zaprowadzi nas do zaczarowanego świata Pinokia.

Jak przygotować się do omawiania lektury? Pierwsze wskazówki dla Was pojawiły się podczas lekcji o Mikołajku i jego klasie, kiedy poznaliście pojęcie: świat przedstawiony. Schemat, który wtedy omawialiśmy, doskonale posłuży także do pracy nad powieścią Collodiego. Dla przypomnienia schemat dość mocno zmodyfikowany na potrzeby naszej lektury.

 RADY NIE OD PARADY 
1. Możecie przerysować schemat na dużą kartkę. Zamiast pytań, możecie wpisać własne notatki.
2. Nie trzeba uzupełniać całego schematu, który ma Wam pomóc w uporządkowaniu przemyśleń na temat książki. Na pewno nie przepisujcie całych fragmentów!
3. Schemat może posłużyć jako notatnik. Notatki powinny być jednak krótkie. Zapisujcie przede wszystkim hasła, słowa klucze (imiona bohaterów, cechy wyglądu i charakteru, nazwy miejsc, emocji, które Wam towarzyszą podczas czytania).
4. Jak widzicie, przydadzą się Wam karteczki samoprzylepne (np. takie jak na zdjęciu), żeby zaznaczać najważniejsze fragmenty lektury.


 POWODZENIA! MIŁEJ LEKTURY!

 PS Schemat wychodzi z ramki, ale dzięki temu jest widoczny :).